25 marca 2018

Nauka: Kana.














Dzisiejszy post będzie krótki, ale bardzo ważny w nauce języka japońskiego. Tematem jest kana, czyli hiragana i katakana. Dwa podstawowe oraz najważniejsze sylabariusze. To one pozwolą wam zacząć posługiwać się językiem. Tak więc dziś troszkę o samych systemach oraz jak najskuteczniej się ich nauczyć. 


Zacznijmy od tego ważniejszego systemu, czyli hiragany. Powstała ona jeszcze zanim pojawiły się w Japonii znaki kanji. Składa z 46 znaków podstawowych, a jej sylaby służą głównie do zapisywania partykuł, końcówek gramatycznych czasowników oraz tych wyrazów, które w zapisie kanji są zbyt trudne i zwyczajowo używa się hiragany. Znajdziemy ją też w postaci furagany nad znakami kanji. 














Dodatkowe sylaby trwożymy na kilka sposobów. Pierwszą z nich jest podwojenie sylaby. Zapisujemy wtedy zdublowaną spółgłoskę (-tt, -kk, -ss) poprzez wpisanie przez znakiem pomniejszonej つ (tsu).  Jak na przykład: きって (kitte) - znaczek, きっぷ (kippu) - bilet, ざっし (zasshi) - czasopismo. Wyjątkami są sylaby z rzędu N oraz M, przed którymi postawimy jedyną samodzielną spółgłoskę w japońskim, czyli ん (n), np.: みんな (minna) - wszyscy.

Kolejnym sposobem na dodatkowe sylaby jest zmiękczanie. Robimy to poprzez dodanie do wszystkich sylab z końcówką I pomniejszonych sylab や (ya), ゆ (yu), よ (yo), np: おちゃ (ocha), いしゃ (isha), きょお (kyoo).

Ostatnim sposobem jest udźwięcznienie. W górnym prawym rogu przy znaku hiragany zapisuje się dwie kreseczki, czyli tak zwany nigori. Otrzymujemy wtedy takie sylaby jak: た (ta) - だ (da), く (ku) - ぐ (gu), き (ki) - ぎ (gi), は (ha) - ば (ba). Na przykład: くもの (kudamono) - owoc, んごはん (bangohan), いりち (iriguchi). Uwaga! Szereg H jest wyjątkowy, bo oprócz zmiany sylaby w B ulega również przekształceniu w P poprzez dodanie małego kółeczka prawym górnym rogu: ほ (ho) - ぽ (po). Na przykład さん(sanpo) - spacer.

Kolejnym aspektem, który należy omówić w przypadku hiragany, jest wydłużanie samogłosek o, u oraz a. W transkrypcji romaji zapisywane będą z poziomą kreską nad samogłoską: ō, ū. W japońskim natomiast zazwyczaj po sylabach zakończonych na U lub O pojawi się samogłoska う (u) by je wydłużyć Oczywiście zdarzają się wyjątki, gdzie zamiast う (u) pojawi się お (o). Ich trzeba się nauczyć. Natomiast wydłużenie sylab zakończonych na A odbędzie się poprzez wpisanie po nich samogłoski あ (a).  

Ostatnią rzeczą dotyczącą hiragany jest podwójne oznaczenie ji (;) oraz zu (ず; ), powstających poprzez dodanie nigori do sylab し (shi), ち (chi) oraz す (su) i つ (tsu). Gdy w wyrazie japońskim pojawia się ji bądź zu, należy zapisać ją przez sylabę z szeregu S. Tak dzieje się najczęściej. Zapis przez sylabę z rzędu T jest uwarunkowane tradycją lub zasadami gramatycznymi.

Drugim ze systemów pisania jest katakana. Służy głównie do zapisywania wyrazów zapożyczonych z inny języków, obcych nazw własnych. Stosowany jest też jako zmiana czcionki, gdy chce się wyróżnić jakiś fragment tekstu. Stosowany jest też do zapisywania nazw specjalistycznych, jak np.: w biologii, czy chemii. Uwaga! Nie zaczynamy nauki od katakany.














Podobnie jak hiragana składa się z 46 znaków podstawowych, a tworzenie dodatkowych sylab odbywa się identycznie. Poprzez zmiękczanie, podwajanie oraz udźwięcznianie. Jednak jest kilka aspektów, w których katakana różni się od hiragany. 

Przede wszystkim jest to wydłużanie sylab. W hiraganie służy nam do tego samogłoska う (u). Tutaj będziemy operować długim myślnikiem (ー). W transkrypcji będą zapisane przez z kreseczką poziomą nad nimi, zaś w katakanie jako: アー(ā), エー(ē), イー(ī), オー(ō), ウー(ū).

Kolejna różnicą są dodatkowe sylaby takie jak: fa, fi, fe, fo, które uzyskujemy poprzez zbicie z fu pomniejszonych a, i, e, o: ファ, フィ, フェ, フォ. V otrzymamy poprzez dodanie do u z nigori zmniejszone samogłoski: ヴァ, ヴィ, ヴ, ヴェ, ヴォ. Na przykład: ヴィクトル (Vikutoru) - Viktor, がルーフレンド (garufurendo) - girlfriend z angielskiego.

To tyle, co się tyczy samych sylabariuszy. Jest to wam potrzebne byście wiedzieli jak właściwie zacząć uczyć się hiragany i katakany. I zrobić to szybko, bo krócej niż w miesiąc. Ba! Wystarczą dwa tygodnie.

Przede wszystkim nie musicie siadać do tego i uczyć się po kilka godzin pisania. Wystarczy 15 do 30 minut dziennie. Naprawdę. Wydaje się to krótkim czasem i może zakrawać na niemożliwość by nauczyć się w miesiąc tylu znaków, ale jest to możliwe. Przedstawię wam kilka sposobów. 

Pierwszym, jest metoda testu zderzeniowego, którą wykorzystuje odkąd przeczytałam książkę Radka Kotarskiego, Włam się do mózgu. Polega na testowaniu się za nim zacznie się uczyć kolejnej partii materiału, by sprawdzić nad czym trzeba jeszcze popracować. Ja jednak używałam już na nowej partii znaków. Otwierałam aplikację Obenkyo, gdzie możecie szybko i ławo uczyć się czytania znaków, uruchamiałam test i po prostu zaznaczałam odpowiedzi. Aplikacja poprawiła jeśli błędnie zaznaczyłam znak. To właśnie przez to szybciej zapamiętywałam czytania znaków. 

Drugim sposobem jest wspomniana wyżej aplikacja mobilna Obenkyo. Należy korzystać z dobroci dzisiejszej technologii, a ta aplikacja jest genialna dla początkujących. Możecie dopasowywać ilość uczonych się znaków do siebie, poprzez zaznaczenie wybranej partii materiału. Jest też kilka wariantów testów. Poprzez zaznaczanie właściwego znaku, lub odwrotnie właściwego czytania. Są też testy gdzie musimy wpisać znak lub czytanie. Polecam sprawdzać się na różnych wariantach, bo pozwoli to nam lepiej przyswoić znaki. Aplikacja uczy nas też właściwej kolejności zapisywania znaków co jest ważne w japoński. Możecie z aplikacji korzystać w każdej chwili. Jadąc do szkoły, na przerwie, czy w wolnej chwili. 

Po trzecie, ćwiczyć pisanie. To ważne, gdyż mamy do czynienia z innym system zapisu i musimy "nauczyć" się pisać na nowo, by móc wprawnie posługiwać się językiem, a nie zastanawiać się pięć minut jak właściwie pisało się to SU? Wystarczy 15-30 minut dziennie, usiąść z kartką papieru oraz długopisem. Wybrać 5 do 10 znaków i ćwiczyć ich zapis, by poznać różnice, kształty i wielkości dla nas najlepsze. Ja osobiście pisze drobnym charakterem. 

I na koniec rada, ale jakże ważna. Na początek dobrze jest ćwiczyć pisanie na papierze w kratkę. Dwie na dwie lub trzy na trzy. Tak by uzyskać kwadrat i wyczuć jak właściwie powinien wyglądać znak. Gdy już je opanujecie polecam przerzucić się na szeroką linię. Pisze się o wiele wygodniej, zwłaszcza kiedy dochodzi kanji. Ale nie zaczynajcie od linii!

Yukina.


Zdjęcie: Lucek Cosplay & Photography

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz